Cześć, dzień dobry!
Praktyka muzyczna towarzyszy mi od dziecka, gdy zaczęłam w wieku 7 lat uczyć się grać na gitarze w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego I i II st. w Gdańsku, choć moja muzyczna pasja rozpoczęła się już nieco wcześniej, gdy całe dnie spędzałam pod drzwiami, podsłuchując sąsiada, który grał na pianinie. :) Już jako dziecko, w czasie uczęszczania do szkoły I i II stopnia, często występowałam publicznie i brałam udział w wielu konkursach gitarowych, zarówno ogólnopolskich jak i międzynarodowych, których bywałam również laureatką. Nieco później zaczęłam interesować się również pianistyką i właśnie to zainteresowanie wpłynęło na moją późniejszą decyzję o podjęciu studiów na Akademii Muzycznej we Wrocławiu, gdzie ukończyłam studia I st. na wydziale Edukacji Muzycznej z dwoma specjalizacjami – edukacją muzyczną oraz prowadzeniem zespołów wokalnych i instrumentalnych. Podczas studiów byłam laureatem konkursów gitarowych (konkurs kameralistyki gitarowej) oraz fortepianowych w Serbii.
Od czasów studiów nieustannie działałam w różnych zespołach, przede wszystkim związanych z muzyką etniczną, zarówno jako gitarzystka, jak i pianistka. Prowadziłam badania nad muzyką grecką oraz meksykańską. Obecnie zgłębiam tajniki ludowej muzyki węgierskiej oraz polskiej, a także chorału gregoriańskiego, który wykonywałam regularnie jako prowadząca chór. Jako gitarzystka z pewnego rodzaju łatwością nauczyłam się grać na wielu instrumentach ludowych z różnych stron świata, w tym greckim bouzouki, meksykańskiej jaranie oraz węgierskim kobozie. Obecnie można usłyszeć mnie w składach grających głównie tego typu muzykę. Dlatego też uważam, że nauka gry na gitarze daje ogromne możliwości, a dobre podstawy techniki gitary klasycznej dają bazę do nauki bardzo wielu instrumentów (ośmielę się stwiedzić na własnym przykładzie – nawet skrzypiec). Chętnie dzielę się z uczniami swoim zamiłowaniem do różnorodnej muzyki oraz wykorzystuję elementy muzyki ludowej, a także wspólnego muzykowania, jako że uważam te dwa komponenty za bardzo naturalne w nauce gry na każdym instrumencie. Moim dodatkowym zamiłowaniem jest również teoria muzyki, w tym modalność i skale (głównie w muzyce wschodniej) – jakże przydatne przy improwizacji!
Jako doktor nauk humanistycznych w dyscyplinie językoznawstwa lubię odnajdywać analogie między muzyką a językiem. Jednym z takich punktów styczności jest według mnie nadrzędny cel obydwu – komunikacja. W takim podejściu nauka techniki, teorii, grania w zespole są właśnie środkami do tego celu, jakim jest przekazanie przez muzykę treści oraz możliwość „porozumiewania się” z innymi za pomocą tego zupełnie nowego medium. Dlatego wszystko, co proponuję uczniowi, podporządkowane jest właśnie temu praktycznemu zastosowaniu wiedzy i umiejętności i bardzo cieszę się, gdy idzie on dalej w świat wyposażony w nowy muzyczny język, który jest językiem żywym i wykorzystywanym w praktyce, a nie jedynie martwym zasobem!